15.12.2013

Polski sprzęt fotograficzny - Start

Dziś chciałbym rozpocząć serię postów dotyczących polskiego sprzętu fotograficznego. Nie ma on tak wielkiej historii jak niemiecki czy amerykański, ale warto zapoznać się polską myślą optyczno-fotograficzną.
Na początku zaprezentuję najpopularniejszą polską lustrzankę dwuobiektywową Start. Poniższe zdjęcie przedstawia pierwszy model "Start I", który był studialnym, unikatowym egzemplarzem, wyprodukowanym zaledwie w ilości pięciu sztuk.

Pierwszą seryjnie produkowaną dwuobiektywową lustrzanką, był produkowany w latach 1954-1960 Start. Aparat wyposażono dwa obiektywy Euktar. Obiektyw zdjęciowy to trójsoczewkowy tryplet o ogniskowej 75 mm i jasności 3,5 Maksymalnie przysłonę można domknąć do 22. Aparat posiada migawkę centralną z możliwością ustawienia następujących czasów ekspozycji: B, 1/10, 1/25, 1/50, 1/100, 1/200.
W latach 1960-65 produkowano drugą wersję lustrzanki dwuobiektywowej o klatce 6x6 - Start II. W porównaniu z poprzednim modelem nieznacznie zmienił się zakres ekspozycji: B, 1/10, 1/25, 1/50, 1/100, 1/250. Zastosowano również składaną korbkę do szybkiego przesuwu filmu, a także zastosowano mechanizm blokady multiekspozycji. Nowinką w porównaniu z poprzednim modelem był licznik zdjęć.
Kolejnym modelem był produkowany w latach 1960-1967 Start B. Była to uboższa wersja Starta II, w której zabrakło składanej korbki do zwijania filmu oraz zrezygnowano z licznika zdjęć. 
Następnie w latach 1967-70 miała miejsce produkcja aparatu Start 66. W porównaniu z poprzednimi modelami zmienił się wygląd aparatu. Obiektywy Euktar zastąpiono Emitarami o jasności 3,5 i ogniskowej 75 mm. Zastosowano nową migawkę z następującymi czasami ekspozycji: B, 1/15, 1/30, 1/60, 1/125, 1/250. Do Starta 66 wyprodukowano nasadki makro zarówno na obiektyw zdjęciowy jak i celowniczy. Ta druga miała za zadanie korekcję paralaksy.
Ostatnim modelem polskiej dwuobiektywowej lustrzanki był Start 66S. Do aparatu ponownie dodano licznik zdjęć, jednak zabrakło składanej korbki oraz blokady ekspozycji.
Start nie zrobił karieru wśród zawodowych fotografów, jednak z powodzeniem był używany przez fotoamatorów. Osobiście fotografowałem Startem 66 i wspominam go dobrze.

Zdjęcia pochodzą z książki M. Maszczaka "Polski sprzęt fotograficzny."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz